3.Półmaraton Radomskiego Czerwca’76 – Izabela Trzaskalska i wolontariusze – najlepsi w Radomiu!
Śmiało możemy powiedzieć, że tegoroczna formuła przeprowadzenia biegów towarzyszących w przeddzień biegu głównego w pełni się sprawdziła i pozwoliła nam podnieść – i tak już wysoki – poziom organizacyjny zawodów.
Rekord frekwencji, nowa – ciekawa, wg zgodnej opinii biegaczy – trasa, rekord trasy u Panów, atrakcyjne pakiety startowe, wreszcie Polacy na podium ze zwycięską Izabelą Trzaskalską na czele, pochlebne opinie po biegu – to wszystko bardzo cieszy.
Ale warto poświęcić kilka choćby słów tym cichym bohaterom zawodów – wolontariuszom.
[wpcol_3quarter id=”” class=”” style=””]Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem wolontariackiego dzieła. Przekrój wiekowy – ogromny, zakres i złożoność wykonywanych zadań – bardzo różnorodny, jedno jest wspólne – chęć pomocy, życzliwość, uśmiech.
Wolontariusze działają od pierwszego dnia przygotowań – to są ich różne organizacyjne pomysły, projekty graficzne, strony internetowe, portale społecznościowe, spotkania z opiekunami szkolnymi, dyrektorami szkół…..długo by wymieniać. Żmudna i niewidoczna robota do ostatnich dni przed imprezą, Wówczas zaczyna się – plakatowanie, pakietowanie, przygotowanie grup – stolikowych, medycznych , zabezpieczenia trasy, dopingu, muzycznych, obsługi biura……, przygotowanie punktów odżywczych i nawadniania w terenie, wydawanie pakietów wolontariuszy.
No i wreszcie przychodzi TEN dzień – zadania rozpisane, stajemy do pracy – biuro, start, trasa, meta, catering, porządki po- wszędzie mamy wolontariuszy. W słońcu, w deszczu, od pierwszego do ostatniego zawodnika- miłe słowo, doping, radość, muzyka – to wszystko Wasza zasługa i za to Wam bardzo dziękujemy – w imieniu organizatorów, sponsorów, oraz biegaczy. Byliście wspaniali – co było podkreślane w wielu wypowiedziach – radomscy wolontariusze to ekstraklasa!
W sumie w tym naszym, biegu pomagało nam około 500 wolontariuszy – tak, tak niezorientowanym wydaje się to niemożliwe, ale tak to wygląda.
Szkoły podstawowe, gimnazja, zespoły przyjaciół – to głównie grupy dopingujące i obsługa stolików, młodzież mundurowa ( szkoły średnie , ZDZ, CKZiU, Strzelec) i wolontariusze z Arki – to zabezpieczenie trasy, studenci UTH, lubelska grupa ratownicza, strażaccy ratownicy medyczni z ośrodka szkoleniowego w Pionkach– zabezpieczenie medyczne na trasie i mecie. Wreszcie cała masa rozmaitych koniecznych zadań, to z kolei – futboliści amerykańscy z Green Ducks , młodzi lekkoatleci z Arturem Błasińskim, studenci z Agatą Bornikowską, muzycy, bębniarze z Małgosią Rudnicką – Matracką, foto z Tomkiem Gregorkiem, dekoracje z Agatą Kraską, biuro z Tomkiem Makuchem, Darkiem Hernikiem, Karoliną Waśniewską, szatnie i depozyt ze Zbyszkiem Szczękiem, zabezpieczanie trasy z kolegą Witkiem Korczakien, inne różne trudne sprawy to kolega Jurek Stobiecki oraz pozostałe koleżanki i koledzy ze Stowarzyszenia „Biegiem Radom!” i wielu, wielu naszych przyjaciół.
Chylę czoła przed Wami wszystkimi! Bez Was ta impreza nie miałaby duszy, ciepła, radości, serca.
Na Was zawsze możemy liczyć !
Do zobaczenia na tradycyjnym spotkaniu wolontariatu, gdzie oprócz podziękowań, przekażemy Wam dyplomy, wyróżnienia, upominki.
Tadeusz Kraska – prezes Stowarzyszenia „Biegiem Radom!”, organizatora 3.PM’76
[/wpcol_3quarter] [wpcol_1quarter_end id=”” class=”” style=””][nggallery id=30][/wpcol_1quarter_end]